Rozdział XXXII

-No dobra niech wam będzie – powiedzieli chłopaki

-I tak nie macie innego wyboru , gdyż ja tu rządzę . – powiedziała Anka

-Hahhahaaa ojj Anu, Anu.. – powiedziałam

-What ? – zapytała

-Nie no nic ..Dobra teraz cii…Zaczyna się – powiedziałam

-Ołkejj..-odpowiedziała Anu

Film był genialny . Oglądałyśmy go z Anią po raz setny i tak go uwielbiałyśmy . Po filmie stwierdziliśmy , że możemy oglądnąć jeden odcinek serialu ,,Komisarz Alex’’ . Nim się obejrzeliśmy była godzina 23.Wieczór filmowy trzeba było już zakończyć i iść spać bo trening o 9 rano .

-Chodźcie chłopaki pokażę wam wasz pokój . – powiedziałam i zaprowadziłam ich do pokoju. Później poszłam rozłożyć wersalkę dla Magdy . Myśmy spały z Anu w ,,moim’’ pokoju . Ja na materacu ona na łóżku .

-Dobranoc wszystkim ! – powiedziała Magda

-Wzajemnie – odpowiedzieliśmy

Gdzieś koło godziny 24 pogasiliśmy światła . Chłopaki chyba już spali . Magda też . Ja nie mogłam zasnąć . Anu również .

-Wera – powiedziała

-Tak –odpowiedziałam

-Nie mogę zasnąć a ty ?

-Ja też….

-Mam pomysł

-Jaki

-Chodźmy po cichu zrobimy sobie kakao i będziemy gadać

-Oki..

Poszłyśmy po cichu do kuchni . Zrobiłyśmy sobie kakao . Przyszedł do nas Pit , który też nie mógł zasnąć .

-Ja też poproszę . – powiedział

-A co ty nie śpisz? Myśmy myślały , że śpicie – odpowiedziałam

-Zbyszek śpi . Ja nie–odpowiedział

-Mam nadzieję , żeśmy cię nie obudziły – powiedziała Anu

-Niee…nie mogę zasnąć..- powiedział

-Proszę – powiedziałam i podałam mu kubek kakao

-Dziękuje – odpowiedział

-Jeśli się nie pogniewasz to my pójdziemy na pogaduchy tam do  pokoju . – oznajmiła Anu

-Ok….A czy mogę pójść z wami ? –zapytał

-Ja nie mam nic przeciwko a ty Wera ? – powiedziała Anka

-JA też nie …- odpowiedziałam

-No to chodźmy – powiedział

Poszliśmy do pokoju . Długo rozmawialiśmy , plotkowaliśmy i śmialiśmy . Koło 2 nad ranem zasnęliśmy . Ja z Anu na łóżku a Pit na materacu . O godzinie 7:30 obudził nas budzik .

-O matko , która to godzina jest ? –zapytałam

-Jest 7 : 30 – odpowiedziała Anu

-Czemu tak wcześnie budzik ustawiłyście ? –zapytał Pit

-Żeby się wyrobić na trening – oznajmiłam

-W ogóle to dzień dobry – powiedziała Anu

-Dobry , dobry – powiedział

-No..-odpowiedziałam

-Wiecie co zgłodniałam może pójdziemy już na śniadanie ? –zaproponowała Anu

-Świetny pomysł . – odpowiedziałam

Ku naszemu zdziwieniu Magda i Zibi byli już na nogach , ba nawet śniadanie przygotowali .

-Dzień dobry wszystkim – powiedziała Madzia

-Dobry – odpowiedzieliśmy

-Pit a ty żeś gdzie był ? –zapytał Zibi

-Aaa…u dziewczyn – odpowiedział

-I tak be ze mnie ?- zapytał Zibi