Gdy weszłam nadal nie mogłam uwierzyć
w to , że jestem tam obecna .Nadia
powiedziała mi , że
po spotkaniu siatkarki idą na „małą” imprezę
.
- Jak chcesz
to pójdziemy z nimi na imprezę – powiedziała Nadia
- Ale seriooo
? Tylko po pierwsze ja nie mam żadnej przepustki , a po drugie muszę się
przygotować bo jadę jutro właśnie na mecz Atomówek . -powiedziałam
- Nie przejmuj
się . Zdążysz się przygotować.No chodź taka okazja nie zdarza się codziennie.
- Ok pójdę .
A czy mogę ze sobą na imprezę wziąć Ankę ? – zapytałam.
-Raczej tak .
Z chęcią ją poznam . To dzwon do niej szybko bo impreza rozpocznie się za jakąś
godzinkę .
-Dobra . Już
do niej dzwonię .
Nie czekając
ani chwili dłużej zadzwoniłam szybko do Ani , aby ją zaprosić .
- Haj .
Chcesz iść ze mną i Nadią na imprezę z Atomówkami ? –zapytałam
-Pewnieeee….A
kiedy ta impra ?
-Impreza jest
za godzinę w galerii .To przyjdziesz ?
-Ołkej …Będę
za 30 min pod KFC . Czekajcie tam na mnie . To do zobaczenia . –powiedziała Ania
po czym się rozłączyła .
Przyjdzie na
imprezę . Mamy na nią czekać pod KFC .
-Zastanawiam się w co się ubrać ? Hm….Jak myślisz
?
-To chodź
pójdziemy do New Yorkera na zakupy . Ja popatrzę sobie na spodnie i jakąś
bluzkę. – powiedziała Nadia
-Dobra to
pójdziemy też sobie jakieś spodnie i bluzkę kupię . Ale to już zaczekajmy na
Anię . Wiesz , żeby to tak głupio nie wyglądało . Powinna już być za jakieś 15
min .
-Ok .To
poczekamy na nią .To chodź usiądziemy sobie w tym KFC . Tam będziemy na nią
czekać .
- Dobry
pomysł . No to chodź .
Poszłyśmy i
czekałyśmy na Anię . Dostałam zaraz sms , że Anka jest już pod KFC tylko nas
nie widzi . Stwierdziłyśmy z Nadią , że wyjdziemy przed bar i jej pomachamy .
Pomysł okazał się genialny bo Anka zaraz nas ujrzała . Niestety nie miałyśmy
dużo czasu na kupienie ubrań bo tylko 30 min , ale popędziłyśmy co sił w nogach
do New Yorkera . Wszystkie trzy kupiłyśmy sobie ciemne dżinsy i takie luźne
bluzki . Nie pozostało nam nic innego
jak tylko szybki makijaż i dostanie się na tą imprezę . Szybko się
wymalowałyśmy i tylko zastanawiałyśmy się jak możemy się tam dostać . Nagle Nadia
dostała sms od brata , żeby przyszła na tą imprezę bo on już ta jest . Znów
poszłyśmy szybkim krokiem pod to KFC . Chciałyśmy być punktualne .
Ten rozdział napisany z pomocą mojej przyjaciółki Ani <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz