-To stańcie
sobie tutaj – powiedziała Magda i ustawiła mnie i Pita
-Proszę o
uśmiech – powiedziała Ania , która wróciła z Zibim i panem fotografem.
-Ok…Już
porobiłam parę fot , ale nie wiem czy się spodobają .- powiedziała Magda
-Na pewno
będą ładne .-powiedział Pit
- Efekty
dzisiejszych fot możemy zobaczyć dziś u mnie .- powiedziałam
-To teraz
musimy Magdzie porobić foty . – powiedziała Anu
-Dobra , ale
chcę mieć z wami zdjęcia dziewczyny . Chodźcie..-powiedziała
Chłopaki
porobili nam parę zdjęć , po czym stwierdziliśmy , że wrócimy do mieszkania
cioci.
Po drodze
przechodziliśmy koło galerii .
-Czy możemy
wstąpić na chwilkę do galerii ? –zapytałam
-A po co ? –
zapytała Magda
-Bo muszę iść
do sklepu – odpowiedziałam
-No to możemy
iść – powiedział Zibi
Musiałam iść
do galerii , ponieważ Anka miała dziś urodziny .
-Magda mogę
cię na chwilkę prosić ? –zapytałam
-Spoko.
-Słuchaj bo
Anu ma dziś urodziny . Muszę jej coś kupić i nie bardzo wiem co .
-Aaa to
dlatego chciałaś tu przyjść.
-Tak…. Najpierw
to ja myślałam o kupnie jakiejś babeczki czy coś .
-Dobry pomysł
. Ja pójdę i kupię taką babeczkę . A chłopaki o tym wiedzą ?
-Niee..Musze
im to jakoś powiedzieć .
-To ty idź to
jakiegoś sklepu i jej coś tam kup . Ja powiem chłopakom by się zajęli Anką i
pójdę do cukierni .
-Oki…
-Chłopaki i
Anu słuchajcie muszę iść na chwilkę z Werą do sklepu . Poczekajcie na nas ?-
zapytała Magda
-Spoko..A
Weronika mogę iść z tobą ? –zapytał Pit
-Pewnie . To
co idziemy ? –zapytałam
-No to
chodźmy …..-powiedziała Madzia
-No a co z
nami ? –zapytała Ania
-Yyyy…. Wy
idźcie do lodziarni i zamówcie desery lodowe . – powiedziałam
-Dobra niech
ci będzie Wera – odpowiedziała Ania i poszła z Zibim i Igłą do lodziarni .
Ja z Pitem
poszłam w stronę Empiku , a Magda po
słodki deser .
-Co wy z
Madzią knujecie ? –zapytał
-Anu ma dziś
urodziny i planujemy zrobić jej niespodziankę . Ustaliłyśmy z Magdą , że ja
kupuję prezent a ona babeczkę .
-Oooo…..W
takim razie dorzucam się do prezentu . Wy to macie obie dobre pomysły . A że
tak zapytam to Zibi wie o jej urodzinach ?
-Chyba nie .
-To poczekaj
wyślę mu SMS-a , by wiedział . Pewnie też jej coś będzie chciał kupić . Widać ,
że ona mu w oko wpadła .Myślałaś już co jej kupisz ?
-Właśnie tak
nie bardzo . Myślę , że możemy coś znaleźć w Empiku .
-Można by jej
coś kupić jeszcze w sklepie sportowym .
-Dobry pomysł
. – powiedziałam po czym weszliśmy najpierw do Empiku .
Sklep był
duży tak jak i wybór . Zastanawiałam się nad kilkoma rzeczami . Po chwili przypomniałam
sobie , że obie uwielbiałyśmy oglądać serial ,,Komisarz Alex ‘’ więc na myśl
przyszło mi kupno płyty z odcinkami serialu .
-I jak co
myślisz o tym ? – zapytałam
-A ona lubi
ten serial ?
-Anka go
uwielbia z resztą ja też .
-No to myślę
, że to dobry pomysł . Do tego możemy jej dorzucić książkę ,,Krasnal , który
stał się gigantem’’
-Wspaniały
pomysł . To co idę do kasy . Aaaaa bym zapomniała przecież te prezenty musimy w
coś zapakować .
-Masz rację
to ja poszukam jakiś ładnych torebek a
ty możesz iść zapłacić .
-Spoko . –
powiedziałam i poszłam do kasy .
Gdy kupiłam
już pierwszą część prezentu , przypomniałam sobie , że miałyśmy piec sernik .
Szybko
wzięłam swój telefon i zadzwoniłam do cioci .
-Cześć ciociu
! Powiedz mi czy dasz radę upiec mój
ulubiony sernik ? Bardzo cię proszę .
-Hej . Dobrze
a co cię tak nagle na niego wzięło ? – zapytała
-Bo Anu ma
dziś urodziny . I chciałam jej zrobić taką
niespodziankę .
-Czemu
wcześniej nie powiedziałaś , bym upiekła tort .
-Wiem , ale
niestety mi się zapomniało . Po prostu z brakiem czasu nie pamiętam o pewnych
rzeczach …..
-Ta dzisiejsza
młodzież . A za ile będziecie ?
-Tak za około
półtorej godziny .
-Dobrze
sernik będzie gotowy . To do zobaczenia .Pa..
-Pa..-powiedziałam
i się rozłączyłam
Po chwili przyszedł
Pit , który niósł dwie torebki na prezent .
-Mogą być
takie ? – spytał
-Mogą , mogą
. – powiedziałam
-To co teraz
idziemy do sklepu sportowego ?
-Możemy iść
tylko nie mam pomysły co by jej tam kupić .
-Hm….Możemy
jej kupić jakąś koszulkę …
-Dobry pomysł
. Najlepiej to taką z napisem : I love VOLLEYBALL . Tylko nie spotkałam się z
taką w sklepie .
-Możemy iść
do fotografa . Coś się może nam uda wskórać , a jak nie to jakąś koszulkę lub
możemy iść do New Yorkera i jej sukienkę kupić
-Czyli gdzie
najpierw ?
-Myślę , że
do fotografa .
-Ok…-
powiedziałam i poszliśmy do fotografa .
Podobał mi
się pomysł z tą koszulką .Gdy szliśmy
przez galerię w radiu usłyszałam moją ulubioną piosenkę ,,Za każdym razem” Julii. Nagle poczułam , że telefon mi w kieszeni wibruje
. Dzwoniła Anu .
-Hej gdzie
jesteście ? –zapytała
-Yyy…Ja
jestem w Tesco .
-Po co ?
-Aa bo ciocia
mi kazała kupić mleko .
-To czekaj
zaraz tam przyjdziemy . A jest może z wami Zibi ?
-Nie nie
musisz przychodzić . Za 10 minut przyjdziemy . Zibiego nie ma z nami .
-Dobra
czekam z Igła na was w lodziarni .-
powiedziała i zakończyła połączenie .
Ta rozmowa
mnie trochę zasmuciła . Zastanawiałam się czy uda się u fotografa coś załatwić.
-Dzwoniła Anu
. Powiedziałam jej , że będziemy za około 10 min . – powiedziałam
-10 min ??
Czemu tak ?
-Ponieważ ona
się tu wybierała . Powiedziałam jej , że mleko kupuję . Musimy się trochę
pospieszyć . A właśnie nie wiesz gdzie się podziewa Bartman ?
-Nie ,
niestety nie wiem gdzie on jest . Wydaje
mi się , że poszedł jej coś kupić .
- To by było
miłe z jego strony . Oni do siebie pasują .
-Pasują .
Dobra chodź wytłumaczymy fotografowi o co biega i zobaczymy co z tego będzie
-Oki….
Weszliśmy do
salonu fotograficznego . Podeszliśmy do kasy i nim zdążyliśmy coś powiedzieć
sprzedawca oniemiał z wrażenia .
-Czy to nie przypadkiem
Piotr Nowakowski ? –zapytał
-Tak to ja .
Dzień dobry mam do pana pytanie…
-Słucham
-Jak długo trzeba
czekać na wykonanie koszulki z napisem ? – zapytał Pit
-No tak około
1 dzień trzeba czekać .
-Jeden dzień
? A nie można tego jakoś przyspieszyć ? Bardzo proszę ..-powiedziałam
-Dobrze
postaram się ….A z jakim napisem ? – zapytał sprzedawca
-Dziękuję . Z
tyłu niech pan napisze Anu a z przodu napis ,,I love VOLLEYBALL’’…-powiedział
Pit
-Za jakieś 30
min będzie gotowe . – powiedział
-Wera to ty
idź do Anu i zadzwoń do Magdy gdzie jest a ja poczekam i się spotkamy u twej
cioci . Aaa czy ma pan może kartkę i długopis? –zapytał Pit
-Tak mam
proszę . – powiedział sprzedawca i podał
siatkarzowi kartkę i długopis
Pit podpisał
się na kartce po czym podał ją sprzedawcy.
-Proszę..-powiedział
-Dziękuję…
-No to ja
pójdę . Poszukaj później Zibiego . – powiedziałam i poszłam .
Wzięłam mój
telefon i zadzwoniłam do Magdy .
-Halo Madzia gdzie
jesteś ?
-Ja właśnie
idę w stronę lodziarni .
-Oki ja też
tam przyjdę tylko pamiętaj chowaj ciastko . Ja też schowam prezent .
-Wiem , wiem
schowałam . A co kupiliście ?
-Kupiłam
płytę jej ulubionego serialu oraz książkę , którą doradził Pit ,,Krasnal ,
który stał się gigantem ” to jeszcze nie koniec prezentu .
-Wow !
Ucieszy się . A co ty tam jeszcze kombinujesz ?
-Pit jeszcze
wymyślił , by jej kupić koszulkę z napisem . Niestety nie znalazłam nigdzie tej
koszulki więc jest ona robiona u fotografa . A że tak zapyta może ty wiesz
gdzie Zibi ?
-Ty to
naprawdę jesteś wspaniała . Z resztą ty i Pit . Nie wiem gdzie on jest , ale
dzwonił i pytał się co Anu lubi .Powiedziałam mu , że nie wiem . Podsunęłam mu
pomysł , aby kupił jej zawieszkę .
-Jednak mi i
Pitterowi dobrze się wydawało , że on poszedł prezentu szukać . Ej dobra kończę
bo już dochodzę do lodziarni .
Szybko
schowałam telefon i prezenty . Nie chciałam , by Ania coś zauważyła .
-Nooo w końcu
przyszłaś …-powiedziała Anu
-Tak …Przepraszam
, że tak długo .
-Dobra spoko
. Rozumiem . Mówiła mi Ania i mi wysłał SMS-a Pit , że poszłaś do Tesco . – powiedział Igła
-Patrzcie
Magda idzie – powiedziałam…..
Obiecałam mojej przyjaciółce , że dodam dziś długi rozdział więc dodaję . Myślę , że się wam spodoba. Siatkarskich ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz