-Cha, cha,
cha to się do jakiegoś kabaretu nadaje ! Przecież wiadome , że ty się czegoś takiego nie tykasz .
-Ja wiem , ty
wiesz , Anka , Zibi , Magda i wszyscy znajomi wiedzą tyle że sąd nie wie !
Obawiam się trochę tego ….
-Będzie
dobrze … Przepraszam muszę odebrać . Dzwoni ta policjantka
Nosz cholercia . Dobra ja już nie będę myśleć
co dalej . Znów coś się wykracze .Nie pozostaje mi nic innego jak pogadanie o
tym z tatą . Nikt mi lepiej nie doradzi jak policjant .
-I co ? –
spytałam
- Oprócz tych
dwóch kolesi jest jeszcze jeden . Szukają go . On podobno to wszystko zlecił .
-Przy
najmniej dwóch już mają . Słuchaj czy mogę zaprosić dziś rodziców ? Z nimi
pogadamy o tym całym wezwaniu .
-Ok spoczko
W mieszkaniu
Zbyszka :
-I widzisz
nie było nawet tak źle – powiedział
-Czułam się
zupełnie jak aktorka serialu ,,Komisarz Alex ‘’ serio . –rozmowę przerwał
dzwonek sms – a – Wera pisze , że oprócz tych dwóch był jeszcze trzeci i go
szukają plus dostała wezwanie do sądu . Za co KURDE ??!!!
-No właśnie nie
wiem i czekam az mi powiesz
-Nie
uwierzysz . Została oskarżona o środki dopingujące .
-Cha , niezły
żart .
-Tyle , że to
nie jest żart .
Biedna Wera .
Ciekawa jestem kiedy te wszystkie cholerne kłopoty się wreszcie skończą ? No
bez jaj ona jest nie winna w stu procentach . O nie tak nie będzie . Muszę
jechać do niej i może uda się coś doradzić.
W sumie to moment bo to się wszystko kupy nie trzyma ….
-Jedziemy do
Piotrka i Werki – oznajmiłam
-Ok
Pojechaliśmy
. Na miejscu oprócz nas byli tez rodzice Weroniki . Jak się domyślam tata jej
będzie doradzał .
W mieszkaniu
Piotrka :
-Cześć córcia
. Co się stało ? – spytała mama
-W sumie to
nic . A szczerze to dostałam wezwanie do sądu i dlatego po was zadzwoniłam
-Co żeś
dostała ?! – krzyknęła mama robiąc wielkie ba wielgachne oczy . Chyba takiej
reakcji to jeszcze nigdy nie widziałam …
Łapcie kolejny ;) Byłam dziś na festynie a później na Orliku i nie miałam jak napisać wczesniej :) Dobre i to . Pozdrawiam :)
Mam nadzieje, ze wszystko sie dobrze ulozy. W koncu Wera raczej nie bylaby zdolna do brania dopalaczy. Czekam i pozdrawiam ;D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWera nie bierze dopalaczy, Wera je kapustę. :D
OdpowiedzUsuńcha cha i jeszcze kopytka :D
Usuń