Po
przesłuchaniu udaliśmy się na wspólny obiad do restauracji .
- No to
zobaczymy ile te dranie posiedzą sobie w pierdlu ! – powiedziała Anu
- Oby za
szybko nie wyszli . – oznajmiłam
-Nie martwcie
się na zapas . Co ma być to będzie . – powiedział Zibi
-Cha , cha
Zbyszek jakie ty mądre słowa prawisz . – powiedział Pit
-A no pewnie
. Ja to jestem bardzo mądry ! No dobra czasem na takiego nie wyglądam , ale w
głębi serca …
-Jesteś
bardzo mądry – wtrąciła Ann
-Właśnie to
chciałem powiedzieć
-Anka co ty w
myślach czytasz czy jak ?! – spytałam robiąc wielkie oczy
-Nie no co ty
. Cha , cha nie wiem czemu , ale mam ochotę na kopytka . Zamówię sobie .
-Kochana
jesteś niemożliwa – powiedziałam
Ja dziwnie
nie miałam ochoty na nic więc nie złożyłam zamówienia . Anka jak mówiła tak
zrobiła czyli zamówiła sobie kopytka . Chociaż czasem ona kompletnie rozwala
system to na nią nie można powiedzieć
złego słowa. Spróbował by kto ją obrazić czy coś to ze mną będzie miał do czynienia ! ... W ogóle to cieszę się , że przyjaźnimy się już tyle czasu …
-Ann
upamiętnię chwilę gdy jesz te kopytka – powiedziałam
-Czemu mnie ?
Będziesz mnie stresować no …
-Wera co ty
książkę jakąś o niej piszesz ? – zapytał zdziwiony Zibi
-Nie no
jeszcze nie .
-Jeszcze ?
-Dobra
żartuję Nie upamiętnię tej chwili bo nie mam czym .
-Uff…..Ale
powiem wam , że dobre są te kopytka . Moja mama i tak robi lepsze .
Siedzieliśmy
tak jeszcze z godzinę . Później pożegnaliśmy się niestety i każdy pojechał do
mieszkania. Szkoda . Uwielbiałam to nasze towarzystwo . Z resztą jak go nie
lubić ? Po powrocie do mieszkania Piotrka czekała na mnie w skrzynce na listy
nie za wesoła wiadomość. Otóż było to wezwanie do sądu ! I najlepsze że to nie
w sprawie porwania mnie i Ann tylko zostałam oskarżona o branie różnych środków
dopingujących . Widzę , że ktoś sobie robi niezłe żarty . Szkoda tylko , że
mnie one nie bawią . Wiadome , że jeśli trener dowie się i uwierzy w tę bzdurę
to wywali mnie z drużyny . Mam cichą nadzieję , że tak się nie stanie bo
wszyscy wiedzą iż akurat ja od takich świństw to trzymam się z daleka .
-Piotrek
popatrz tylko co ja dostałam
-Co to ?
-Wezwanie do
sądu . Przeczytaj sobie i zobacz o co jestem oskarżona …..
Dziękuję , za wasze komentarze :) Jest mi niezmiernie miło . Oby tak dalej .....
Dziś żegnam sie z wami i do jutra ;* Pozdrawiam :))
P.S.Mam nadzieję , że Anu nie fochnie się na mnie o ten rozdział :D
Za co mam się fochnąć? Za kopyta? :D
OdpowiedzUsuńcha cha <3
UsuńCoz troche sie nie spodziewalam kolejnego wezwania i to jeszcze takiego. Mam nadzieje, ze trener tego nie zobaczy i w to nie uwierzy. Czekam na nowy rozdzial i pozdrawiam ;33
OdpowiedzUsuńZobaczymy co to dalej będzie :)Pozdrawiam ;3
Usuń