czwartek, 20 czerwca 2013

Rozdział sześćdziesiąty dziewiąty



Zanim zaczniecie czytać kolejny rozdział polecam włączyć sobie muzykę :


Mhm…. Z  jednej strony może Ann ma racje . Może powinnam zostać . Ale na pewno nie ze względu na Nowakowskiego .Muszę przemyśleć to wszystko .
-BO wiesz , że możesz zostać u nas . Nie nudziło by nam się
-Zrobimy tak ja pomyślę nie mowie TAK ani NIE . Dam ci znać po rozprawie . Aaaa i jeszcze jedno poczekaj wezmę swoje rzeczy tylko i je spakuję .
-A co z zdjęciami ?
-Zostaw je tutaj . Nie są mi one potrzebne
-Ok – powiedziała przyjaciółka i odłożyła zdjęcia a później pomogła mi pakować rzeczy .
Zapakowałyśmy tylko niezbędne rzeczy inne Ann podrzuci mi przy najbliższej okazji . Po pakowaniu szybki ogar makijażu i szybkie przebranie się w sukienkę . Do tego buty na obcasie. Trzeba się jakoś prezentować …
-Wygramy to . Mamy duże szanse – powiedziała
-Oby
Przed salą czekała już na nas pani mecenas . Zbyszka jeszcze nie było , ale pisał do Anki i tłumaczył , że się spóźni .
-Chodźmy – powiedziała adwokatka
Zajęłyśmy wyznaczone miejsca i czekałyśmy na swoją kolej by odpowiadać . Generalnie moje myśli nie krążyły wokół rozprawy lecz tego co mam zrobić . Nie lubię takich wyborów gdzie nie wiem co wybrać powrót czy przyjaciółka . Długo się nie mogłam namyśleć , gdyż nadeszła moja kolej .
-A więc proszę opowiedzieć co się wydarzyło dnia 24 grudnia zaraz po Wigilii – powiedział sąd
-No więc . Wróciłyśmy z kolacji . Anna wpadła do mnie do pokoju i nagle zaczęło nam coś strasznie śmierdzieć . Chciałyśmy wyjść ,ale drzwi były zamknięte . Później chyba straciłam przytomność . Obudziłam się związana z przyjaciółką gdzieś nie wiem gdzie . Później zostałyśmy odnalezione i uratowane przez policjantów i psa – powiedziałam
Po mnie przyszła kolej na Ankę . W między czasie przyszedł Zibi , Piotr i  Ignaczak . Oczywiście oni też zostali przesłuchani . Po godzinie rozprawa zbliżała się do końca. Jeszcze tylko wyrok i mowa końcowa i ……Jedno z głowy .
-Proszę wstać Sąd udaje się na naradę ! – oznajmił policjant
Nie minęło 10 minut i już po naradzie . Dość szybko to minęło .
-Proszę wstać Sąd idzie !
-Po rozpoznaniu sprawy Sąd okręgowy skazuje Tomasza K. i Macieja W . na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata . Oczywiście rozpraw nie koniec ….
Pierwsza rozprawa zakończona . Oczywiście wygrana a jak by inaczej ?
-Bardzo dziękujemy Pani ! – powiedziałyśmy z Ann
-To ja dziękuję . To co widzimy się na kolejnych rozprawach , gdy już znajdą tego trzeciego ?
-Raczej tak .
-Proszę mi wybaczyć , ale mam kolejną rozprawę wiec do zobaczenia .
-AAAaaaaaa wygrałyśmy – krzyknęłam
-Tak , ale teraz powiedz czy się zastanowiłaś ?
-Yes . Doszłam do wniosku , że mogę zostać i pomóc ci w powolnym przygotowywaniu do ślubu . – powiedziałam
-A to miałaś gdzieś wyjechać ? – spytał Piotr
-Tak i wyjeżdżam , ale niedaleko .
-Do nas przyjeżdża . – powiedziała Anu
-Dlaczego ? Co się stało ? – zapytał Nowakowski
-Z nami koniec . Żegnaj i raczej do mnie nie wydzwaniaj – powiedziałam po czym szybkim krokiem zaczęłam iść w stronę wyjścia . Moje słowa chyba dość go zamurowały , gdyż stał na środku korytarza i nie ogarniał co się dzieje . Przyjaciółka została jeszcze chwilę z nimi i chyba zaczęła im wszystko wyjaśniać . 


Pojechałam do Anki. Ta pokazała mi pokój a ja pierwsze co weszłam do niego , padłam na łóżko i się rozbeczałam . Zadawałam sobie pytanie dlaczego właśnie ja ??!!
Dni mijały szybko .Z dnia na dzień coraz bardziej  zaczynałam  odczuwać jak bardzo doskwiera mi brak Piotrka , ale po tym wszystkim . Nie mam już sił …
Tydzień przed pierwszym treningiem dla nas postanowiłyśmy wrócić do Sopotu  .
-O której mamy jutro pociąg ? –spytałam
-O 5 .55 – odpowiedziała koleżanka
-Omg … Dobra idę się spakować i spać bo później będę ledwo żywa .
-Dobranoc – powiedzieli Zbyszek i Anu
Pierwszy raz od miesiąca było mi tak strasznie ciężko wstać . Dzień w dzień wstaje człowiek o 9 czy tam o 10 a tu nagle o 4 rano . No nieźle . Szybko się zebraliśmy , zjedliśmy śniadanie po czym koło 5 wyruszyliśmy na dworzec . Tam czekała na mnie niespodzianka …..

Łapcie kolejny :) Już jutro kolejny mecz naszych siatkarzy .. Jaki wynik obstawiacie ? Do jutra ..

4 komentarze:

  1. Wynik meczu : 3:1 dla nas ;P
    Rozdział: *__________*

    OdpowiedzUsuń
  2. Wynik oczywiście 3:0 dla nas!! Rozdział ogólnie boski ♥ Pozdro i do jutra :DD

    OdpowiedzUsuń