Rozdział XXVII

Po chwili przyszła do mnie Anu . Obie zaczęłyśmy płakać . Chociaż od niespodziewanego wyjazdu Agaty upłynęło zaledwie parę godzin to nam się wydawało , że to cała wieczność minęła . Wyciągnęłam telefon i zaczęłam przeglądać moje zdjęcia z Agą . Po 15 min siedzenia, płakania i oglądania zdjęć stwierdziłyśmy z Anią , że wrócimy na górę . Najpierw musiałyśmy iść do pokoju ogarnąć się troszkę , gdyż makijaż spłynął nam całkiem .

-Gdzie byłyście ? Czemu płakałyście ? –zapytała ciocia

-Byłyśmy na dole . Musiałyśmy się przewietrzyć . Nie płakałyśmy po prostu coś nam wpadło do oka . – powiedziałam

-Wera chodź musimy się ogarnąć . Zaraz wrócimy . – powiedziała Anu i poszłyśmy do pokoju odświeżyć makijaż .

Przyszła do nas Magda .

-Dziewczyny co jest ? Przecież widzę po was , że płakałyście …- powiedziała

-Po prostu tak jakoś nam się przywołały wspomnienia z Agą . Nadal nie mogę zrozumieć dlaczego wyjechała i po co . – powiedziałam

-Rozumiem was . Pewnie miała jakiś ważny powód. A teraz chodźcie to wam pomogę z tym makijażem . – powiedziała

-Dziękujemy jesteś kochana … - powiedziała Anu

Z pomocą Magdy szybko uporałyśmy się z makijażem . Po skończonej pracy usiadłyśmy sobie na kanapie i zaczęłyśmy takie pogaduchy .

-Anu a powiedz mi czy to prawda , że umiesz robić śliczne zdjęcia ?? Wera mówiła..-powiedziała Magda

-Nie wiem czy takie śliczne zdjęcia ale robić umiem .  – odpowiedziała Anu

Do pokoju zaglądnął Igła .

-Czy ja dobrze słyszałem ? Anu fotograf ? –zapytał

-Tak Anu rewelacyjny fotograf . – powiedziałam

-Ojj Weraa już nie przesadzaj . Igła i tak robi ładniejsze foty . – powiedziała

-Eeee…Ty też na pewno robisz ładne foty . A masz jakieś zdjęcia to z chęcią oglądnę . – powiedział

-Mam , ale na fejsie Werka też ma . Jej to normalnie nie poznacie . – powiedziała Anu

-To włączcie facebook-a .Poczekajcie to zawołamy resztę towarzystwa . – powiedział Igła i zawołał moją ciocię , Pita i Zibiego .

Zaczęliśmy oglądać zdjęcia robione przez Anu . Chłopaki byli zaskoczeni jej umiejętnościami fotograficznymi . Tak jak mówiła nie poznali mnie na zdjęciach .

-A czy masz może przy sobie aparat Ania ? –zapytała Magda

-Mam …Zawsze go biorę jak przyjeżdżam do Werki . –odpowiedziała

-No to co chłopaki idziemy na sesję zdjęciową do pani fotograf Anu ? –zapytał Zibi

-Takk i oczywiście chcę mieć foto z  modelką Werką . – powiedział Pit

-Hahahha Piter nie przesadzaj . Żadną modelką nie jestem  tylko siatkarką – powiedziałam

-Dobra niech ci będzie . Siatkarką – powiedział

-Piotrek weź się już tak nie podlizuj . Ja też chcę mieć z nią zdjęcie – powiedział Zibi

-Ejejejejejj …. Musicie poczekaj ja będę miała pierwsza z nią zdjęcie .Prawda Nika ?- powiedziała Magda

-Prawda , Prawda . Tylko Anu jeszcze nie powiedziała , że nam zdjęcia porobi . – powiedziałam

-Więc jak Anu ? – zapytał Zibi

-No dobra , skoro tak nalegacie . To mogę porobić , ale gdzie? – zapytała Ania

-Hm…. Ciociu znasz jakieś takie miejsce ? – zapytałam

-Nie wiem …Możecie na przykład iść w kierunku plaży i tam w tym lasku moglibyście zrobić sobie zdjęcia . Ja się kolacją zajmę . A co chcecie ? – zapytała

-Naleśniki ! – odpowiedzieliśmy chórem

-IIiii sernik ! – powiedziałam

-Oki …To ja idę się zająć przygotowaniami . – powiedziała Ciocia i wyszła do kuchni .

-Jak się ubieracie dziewczyny ? –zapytała Magda

-Ja chyba w moją ulubioną turkusową sukienkę .- powiedziałam

-A ja w kremową ! – powiedziała Anu

-Madzia jak chcesz to ci mogę jakąś pożyczyć . Jaki kolor chcesz ? – zapytałam

-A masz może czerwoną ? –zapytała

-A mam …. Proszę . Może być taka ? –zapytałam

-Może …To co dziewczyny przebieramy się . – powiedziała Magda

-Przepraszam was , ale może pójdziecie pomóc cioci w pieczeniu sernika ? –zapytała Ania siatkarzy

-Oki…Już wam nie przeszkadzamy . – powiedział Zibi i wyszedł z chłopakami do kuchni 

-Dziękujemy . – powiedziałyśmy....